Nieformalny związek partnerski kobiety i mężczyzny zwany jest potocznie konkubinatem. Konkubinat charakteryzuje się najczęściej wspólnym zamieszkiwaniem, więzami uczuciowymi, fizycznymi i ekonomicznymi. Partnerzy wspólnie podejmują ważne decyzje, wspólnie ponoszą koszty utrzymania i wspólnie wychowują dzieci a związek ich ma cechy trwałości, jednak jest niesformalizowany.
Popularność konkubinatu w Polsce w ostatnich latach zwiększa się. Według najnowszych danych GUS w 2021 r. odnotowano 552,8 tys. par żyjących bez ślubu. Dziesięć lat wcześniej było ich 316,5 tys. Oczywiście są to dane przybliżone. Dlaczego Polki i Polacy wybierają życie „na kocią łapę?”. Pewnie jednym z argumentów niesformalizowania związków partnerskich jest łatwość jego rozwiązania. Nie analizuję tutaj jednak przyczyn takiej sytuacji.
Chciałam skupić się na skutkach takiego związku z punktu widzenia obowiązującego w Polsce prawa. Polskie prawo nie uznaje formalnie konkubinatu. Projekty ustaw zmieniających sytuacje partnerów leżą na półkach sejmowych. W wielu wypadkach konkubenci, mimo więzi faktycznie ich łączącej, nie mają praw, jakie z reguły przysługują osobom funkcjonującym w małżeństwie.
Konkubenci nie dorabiają się wspólnego majątku, rzeczy nabyte w czasie trwania związku należą do jednego z nich, ewentualnie tworzą współwłasność w częściach ułamkowych. Partner nie ma żadnych praw do rzeczy zakupionych w czasie trwania związku i po rozpadzie związku, nie może domagać się podziału majątku po połowie. Gdy rozchodzą się małżonkowie, to osoba, która nie została wyłącznie winna rozkładu pożycia, może otrzymać alimenty o ile znajduje się w niedostatku. Natomiast inaczej jest w przypadku rozpadu konkubinatu, alimenty na partnera nie przysługują .
Następny poważny problem, o którym, zwłaszcza młodzi ludzie, nie myślą, to sprawa dziedziczenia po zmarłym partnerze. Prawo nie przewiduje możliwości dziedziczenia ustawowego po konkubencie, co znacznie utrudnia zabezpieczenie majątku na wypadek śmierci jednego z partnerów. Konkubenci aby zapewnić sobie prawa, mogą zawrzeć między sobą stosowną umowę cywilnoprawną lub spisać odpowiedni testament. Po śmierci jednaj z osób pozostający w nieformalnym związku drugi partner nie ma prawa do renty rodzinnej. Takie uprawnienie może przysługiwać dziecku zmarłego.
Również prawo podatkowe nie jest łaskawe dla konkubentów. W razie otrzymania darowizny lub spadku po partnerze, konkubenci zobowiązani są do zapłaty podatku na zasadach obowiązujących osoby obce, czyli według najwyższej stawki. Nie jest również możliwe wspólne rozliczenie podatku z konkubentem, natomiast odpowiedzialność za długi np. z tytuł najmu mieszkania jest solidarna. W większości banków do dnia dzisiejszego przy wyliczaniu zdolności kredytowej partnerzy są traktowani jako single, a dochody partnerów nie są sumowane, co może znacznie utrudnić uzyskanie kredytu na większą sumę.
Jedynie w rozumieniu prawa karnego konkubenci są osobami najbliższymi, dzięki czemu mają prawo do odmowy składania zeznań przeciwko partnerowi.
Najważniejsza jednak wydaje się sprawa statusu dziecka ze związku partnerskiego. Dziecko urodzone w konkubinacie ma status dziecka pozamałżeńskiego. Aby dziecko urodzone w związku nieformalnym miało takie same prawa jak dziecko pochodzące z małżeństwa, konieczne jest do tego, aby ojciec biologiczny uznał dziecko w urzędzie stanu cywilnego lub w sądzie. Wówczas też rodzice ustalają w zgodnych oświadczeniach jakie nazwisko nosi dziecko. Jeżeli jednak konkubent nie chce uznać dziecka, a matce na takim ustaleniu zależy, wtedy konieczne jest przeprowadzenie postępowania sądowego, czyli wytoczenie powództwa przeciwko domniemanemu ojcu dziecka z żądaniem sądowego ustalenia ojcostwa. To jest istotne przy domaganiu się o alimenty na rzecz dziecka. W przypadku rozstania się konkubentów oboje rodziców zachowuje władzę rodzicielską. Wiążą się z tym prawa i obowiązki utrzymania kontaktów z dzieckiem. Chodzi tu o przebywanie razem, odwiedziny, spotkania. Tylko gdy wymaga tego dobro dziecka, sąd może orzec o zawieszeniu, ograniczeniu lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodziców. Jeżeli jedno z rodziców zostało pozbawione władzy rodzicielskiej, albo jeżeli jego władza została zawieszona cała władza przysługuje drugiemu.
Zasygnalizowałam tylko niektóre problemy, z którymi spotykają się osoby funkcjonujące w nieformalnym związku. Osoby, które decydują się na taki związek winny przeanalizować plusy i minusy tego rozwiązania i próbować przewidzieć jego konsekwencje, rozważyć jakie są potrzeby i oczekiwania w stosunku do swojego związku.
Konkubinat może być atrakcyjny dla osób, które szukają większej swobody i niezależności w nieformalnym związku. Życie w konkubinacie niesie jednak ze sobą pewne ryzyka i brak ochrony prawnej w wielu kwestiach. W Polsce, z punktu widzenia prawa wciąż nie jest to atrakcyjna forma.
Związek małżeński oferuje szereg praw, które chronią interesy partnerów w różnych aspektach życia, takich jak podatki, dziedziczenie ustawowe czy podział majątku.
Zmiany w systemie świadczeń były zapowiadane już w zeszłym roku, a opublikowane m. in. w Ustawie z dnia 7.07.2023 r o świadczeniu wspierającym (Dzienniku Ustaw z 2023 r. poz. 1429). Ukazało już się Rozporządzenie wykonawcze Ministra Rodziny i Polityki Społecznej (Dz..U. Z 2023r. poz.2732) .
Na tej podstawie od 1.01 2024 osoby z niepełnosprawnościami mogą korzystać ze świadczenia wspierającego.
Na świadczenie wspierające mogą liczyć osoby, które:
W tym roku nastąpił pierwszy etap wdrażania takiej pomocy i obejmuje osoby z najwyższym poziomem potrzeby wsparcia.
Dla nich świadczenie to jest wprowadzone już w tym roku i wynosi 200% renty socjalnej. Następny etap ma być realizowany od 1 stycznia 2025 roku i dotyczy osób ze średnim poziomem potrzeby wsparcia. Dla nich świadczenie wyniesie 100% wysokości renty socjalnej. Trzeci etap zostanie wprowadzony od 1 stycznia 2026 roku i obejmie osoby z niepełnosprawnościami z kolejnym najniższym poziomem potrzeby wsparcia, którym będzie przysługiwał zasiłek w wysokości 50% renty socjalnej. Wraz z podwyższaniem renty socjalnej nastąpi wzrost świadczenia.
Od 1 marca 2024 renta socjalna wzrosła z 1588,44 zł do 1780,96 zł. To oznacza, że świadczenie wspierające wyniesie maksymalnie 3920 zł, natomiast minimalne 712 zł. Wypłata przyznanego świadczenia wspierającego będzie odbywać się wyłącznie w formie bezgotówkowej, na wskazane we wniosku konto bankowe.
Świadczenie wspierające przeznaczone jest dla osoby z niepełnosprawnościami i ma zapewnić zwiększenie lub utrzymanie niezależności tej osoby. Świadczenie wspierające jest niezależne od dochodów, wieku oraz innych form wsparcia osoby wymagającej wsparcia. Nie ma również znaczenia moment powstania niepełnosprawności. W nowych uregulowaniach bardzo istotny jest fakt, że opiekun takiej osoby, który nie podejmuje zatrudnienia ze względu na konieczność opieki, będzie miał opłacane składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe oraz ubezpieczenie zdrowotne. Uprawnienie to może mieć tylko jedna osoba zamieszkująca i gospodarująca razem z osobą z niepełnosprawnością.
Skierowanie zasiłku bezpośrednio do osoby z niepełnosprawnością umożliwia podejmowanie aktywności zawodowej przez opiekunów. Wysokość zarobków opiekunów nie wpłynie na prawo i wysokość do nowego świadczenia.
Świadczenie wspierające krok po kroku. Od czego zacząć?
Droga, która ma doprowadzić do otrzymania takiego świadczenia jest dość długa i skomplikowana, więc warto o niej myśleć z wyprzedzeniem.
Na początek zgłoś się do lekarza, u którego się leczysz. Poproś, żeby wypełnił zaświadczenie o twoim stanie zdrowia lub osoby w imieniu której składasz wniosek. Wniosek złóż na druku wskazanym w powołanym Rozporządzeniu (zamieszczony również na stronie ZUS-u). Do wniosku dołącz wypełniony kwestionariusz samooceny trudności funkcjonowania związanych z podejmowania podstawowych czynności życiowych. Złożenie wniosku jest konieczne, aby uzyskać decyzję, w której będzie określony w punktach poziom potrzeby wsparcia osoby z niepełnosprawnością. Potrzeba wsparcia to następstwo braku lub utraty autonomii fizycznej lub psychicznej, intelektualnej lub sensorycznej. Przy ustaleniu potrzeby wsparcia ustalana jest zdolność osoby do samodzielnego wykonywania określonych czynności związanych z obszarami codziennego funkcjonowania oraz rodzaj wymaganego wsparcia z uwzględnieniem czasu niezbędnego do jej wykonania oraz konieczności wsparcia przez inną osobę lub technologię wspomagającą osobę z niepełnosprawnością. Po wypełnieniu wniosku złóż go wraz z załącznikami według właściwości miejsca zamieszkania do wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności, ale można ten wniosek złożyć również do powiatowego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności, który pośredniczy w przekazywaniu tych wniosków.
Dopiero jak uzyskasz ostateczną decyzję to składasz wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To właśnie ZUS prowadzi postępowanie w sprawie przyznania świadczenia wspierającego. Przygotuj numer decyzji wojewódzkiego zespołu ds. orzekania. Do złożenia wniosku należy przygotować wszystkie dane osoby z niepełnosprawnością oraz opiekuna takiej osoby, jeżeli składa wniosek w jej imieniu. I tu mogą pojawić się trudności.
Jeżeli składasz wniosek w imieniu osoby nad którą sprawujesz opiekę konieczne jest posiadanie przez Ciebie pełnomocnictwa do działania w imieniu osoby z niepełnosprawnością, o ile takie pełnomocnictwo nie zostało złożone już wcześniej. Osoba z niepełnosprawnością, która udziela Ci pełnomocnictwa, musi je podpisać własnoręcznie. Pełnomocnictwo należy dołączyć do wniosku w charakterze skanu. Do wniosku możesz dołączyć pełnomocnictwo sporządzone przez notariusza, o ile takim dysponujesz. Możesz oczywiście zamiast pełnomocnictwa przedstawić dokument potwierdzający, że jesteś jej przedstawicielem ustawowym np. orzeczenie sądu o ustanowieniu opiekuna prawnego. Dokument załącz jako skan.
Wnioski do zakładu ubezpieczeń społecznych można wnosić wyłącznie elektronicznie przez portal PUE ZUS, bankowość elektroniczną lub portal Emp@tia
A co ze świadczeniami pielęgnacyjnymi otrzymywanymi dotychczas przez opiekunów?
Jeżeli osoba niepełnosprawna złoży wniosek o przyznanie świadczenia wspierającego i je otrzyma, opiekun utraci uprawnienia do świadczenia pielęgnacyjnego, mimo iż nadal będzie sprawować nad nią opiekę. Samo złożenie wniosku o ustalenie prawa do świadczenia wspierającego skutkuje wstrzymaniem wypłaty świadczenia pielęgnacyjnego. Dlatego przed złożeniem wniosku o świadczenie wspierające warto dokładnie przeanalizować, czy będzie ono korzystniejsze od pobieranego obecnie świadczenia pielęgnacyjnego.
opracowanie autorstwa pani Alicji Wiekiery – radcy prawnego.
Jak można zapewnić sobie opiekę na starsze lata? Jesteś właścicielem nieruchomości, domu lub mieszkania, może umowa dożywocia pozwoli Ci na zabezpieczenie sobie godnej starości oraz opiekę na starsze lata?
Jest to rodzaj umowy, według której jedna ze stron przenosi własność nieruchomości na drugą, a w zamian za to, druga strona zobowiązuje się do zapewnienia jej utrzymania lub innych uzgodnionych świadczeń do końca życia.
Umowa dożywocia szczególnie popularna jest wśród właścicieli mieszkań i domów będących w starszym wieku . Daje bowiem możliwość uzyskania dodatkowego źródła dochodu lub zapewnienia sobie opieki przez osoby trzecie w zamian za „przekazanie” swojej nieruchomości. Po przejęcie nieruchomości nabywca ma obowiązek utrzymania dożywotnika aż do jego śmierci,.
Aby spisać umowę dożywocia musimy udać się do notariusza. Zanim zdecydujemy się na jej podpisanie koniecznie zapoznajmy się z prawami i obowiązkami zarówno zbywcy czyli dożywotnika ( tak nazywa się osoba zbywająca nieruchomość) jak i nabywcy naszej nieruchomości.
Obowiązki nabywcy względem dożywotnika określa kodeks cywilny, według którego nabywca nieruchomości, zobowiązany jest przyjąć dożywotnika jako domownika i zapewnić mu mieszkanie, światło, opał, wyżywienie, ubranie, dostarczyć niezbędną pomoc oraz pielęgnację w chorobie, a także sprawić mu pogrzeb odpowiadający miejscowym zwyczajom. Warto dokładnie ustalić z nabywcą czego oczekujemy od niego. Strony mogą i powinny wpisać do umowy ich wzajemne szczegółowe obowiązki. Umowa o dożywocie najczęściej wiąże się z ustanowieniem tzw. służebności mieszkania czyli możliwości dalszego użytkowania nieruchomości lub jej części przez dożywotnika.
W umowie określa się nie tylko pomieszczenia, których będzie dotyczyła służebność mieszkania, ale również zakres korzystania z nich przez osobę zbywającą nieruchomość.
Najważniejszą różnicą między umową dożywocia a darowizną jest fakt istnienia obowiązków w stosunku osoby zbywającej nieruchomości. Podczas gdy umowa dożywocia pociąga za sobą obowiązek utrzymania dożywotnika, umowa darowizny jest tego zobowiązania pozbawiona.
Korzystnym rozwiązaniem podpisania umowy dożywocia, jest przejęcie nieruchomości przez osobę określoną w umowie, która nie będzie zobowiązana do wypłaty zachowku z tego tytułu. Innymi słowy, nabywca nieruchomości z dożywociem, uniknie ewentualnych roszczeń o zachowek.
Jak wygląda problem podatkowy przy umowie dożywocia? Korzyścią płynąca z podpisania umowy dożywocia jest brak konieczności zapłaty podatku od spadków i darowizn. Jednak pamiętać trzeba, że umowa dożywocia pociąga ze sobą inny obowiązek podatkowy, a mianowicie, podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC). Jego stawka to 2% podstawy opodatkowania. Bez względu na pokrewieństwo, zapłata PCC jest obowiązkowa, podatek pobierany jest bezpośrednio przez notariusza.
Czy można sprzedać mieszkanie z dożywociem? Sprzedaż mieszkania z dożywociem jest możliwa i nie wymaga uzyskania zgody dożywotnika. Należy jednak pamiętać, że obowiązki płynące z tytułu dożywocia nie wygasają wraz ze sprzedażą mieszkania – przejmuje je nowy nabywca. Z tego powodu sprzedaż mieszkania z dożywociem jest trudnym przedsięwzięciem.
Osoba-dożywotnik, który ma zastrzeżone prawo zamieszkiwania w nieruchomości, może przyjąć na mieszkanie małżonka i małoletnie dzieci. Inne osoby może przyjąć w wyjątkowej sytuacji, tylko wtedy, gdy są przez nią utrzymywane albo potrzebne przy prowadzeniu gospodarstwa domowego. Dzieci przyjęte jako małoletnie mogą pozostać w mieszkaniu także po uzyskaniu pełnoletności.
Prawo dożywocia nie jest zbywalne, nie podlega dziedziczeniu, czyli wygasa z chwilą śmierci dożywotnika. Jeśli prawo dożywocia przysługuje więcej niż jednej osobie, np. małżeństwu, z chwilą śmierci jednego z nich, pozostają obowiązki względem pozostałych żyjących.
W zamian za przejęcie nieruchomości nabywca ma obowiązek utrzymania dożywotnika aż do jego śmierci,. To duży i poważny obowiązek.
W wyjątkowych sytuacjach możliwe jest rozwiązanie umowy dożywocia zarówno przez dożywotnika jak i nabywcę nieruchomości, ale rozwiązanie umowy o dożywocie, może nastąpić tylko sądownie. Jeśli sytuacja między stronami umowy nie pozwala na dalsze pozostanie we współżyciu, sąd może zdecydować o zamianie wszystkich lub niektórych uprawnień np. na rentę dożywotnią w wysokości odpowiadającej wartości uprawnień.
W wyniku rozwiązania umowy o dożywocie nieruchomość wraca do dożywotnika, a były nabywca nie ma obowiązku dalej go utrzymywać. W praktyce rozwiązanie umowy o dożywocie, to skomplikowany i niełatwy proces, stosowany w ostateczności, w „wyjątkowych sytuacjach”. Nie da się przedstawić wszystkich stanów faktycznych, jakie mogą mieścić się w zakresie tego pojęcia.
Umowę dożywocia można rozwiązać na przykład w razie:
Gdy stosunki między dożywotnikiem a zobowiązanym są tak złe, że osoby te nie mogą dłużej utrzymywać wspólnych relacji – mowa tu o szczególnych przypadkach, gdy dochodzi do awantur, stosowania siły i przemocy czy poniżania – sąd może stwierdzić rozwiązanie umowy dożywocia.
Tak więc trzeba pamiętać, że umowa o dożywocie i służebność mieszkania może przynieść wiele korzyści obu stronom umowy ale wymaga dokładnego przeanalizowania . Podjęcie się obowiązków z niej wynikających jest więc bardzo trudną decyzją zarówno osoby zbywającej jak i osoby która podejmuje się obowiązku opieki.
~opracowanie autorstwa pani Alicji Wiekiery – radcy prawnego.
W naszych punktach nieodpłatnego poradnictwa obywatelskiego w Kluczach i nieodpłatnej pomocy prawnej w Bukownie pracują specjaliści. Wyjaśnią Wam wątpliwości związane z przedstawionym tematem, zapoznają z obowiązującym stanem prawnym.
Jak umówić się na wizytę?
Telefonicznie: +48 32 647 87 70 (od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 15:00), lub online za pomocą formularza kontaktowego https://np.ms.gov.pl
Nasze punkty nieodpłatnego poradnictwa obywatelskiego w Kluczach i nieodpłatnej pomocy prawnej w Bukownie pomogą Wam w zrozumieniu zasad przyznawania świadczeń oraz w napisaniu odpowiednich wniosków.
Jak umówić się na wizytę?
Telefonicznie: +48 32 647 87 70 (od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 15:00), lub online za pomocą formularza kontaktowego https://np.ms.gov.pl
~opracowanie autorstwa pani Alicji Wiekiery – radcy prawnego.
Nieodpłatna mediacja przeznaczona jest dla osób, które dobrowolnie wyrażą zgodę na ugodową formę rozwiązania konfliktu. Efektem pracy mediatora oraz zwaśnionych stron konfliktu jest u g o d a , możliwa do zaakceptowania przez obie strony. Istnieje możliwość nadania tej ugodzie
klauzuli wykonalności – wówczas ma ona moc wyroku sądowego.
Nieodpłatna mediacja obejmuje:
1. Poinformowanie osoby uprawnionej o możliwościach skorzystania z polubownych metod rozwiązywania sporów, w szczególności o mediacji oraz korzyściach z tego wynikających.
2. Przygotowanie projektu wniosku o mediację lub wniosku o przeprowadzenie mediacji.
3. Przygotowanie projektu wniosku o przeprowadzenie postępowania mediacyjnego w sprawie karnej.
4. Przeprowadzenie mediacji.
5. Udzielenie pomocy w sporządzeniu wniosku do sądu o zatwierdzenie ugody zawartej przed mediatorem.
Wszystkie informacje ujawnione w trakcie spotkania z mediatorem objęte są klauzulą poufności. Mediator zachowuje neutralność, nie opowiada po żadnej ze stron, czuwa nad przebiegiem ustaleń dotyczących ugody oraz nad tym aby zapisy w niej zawarte nie były sprzeczne z prawem.
Jeśli mediator jest równocześnie prawnikiem lub doradcą obywatelskim świadczył w danej sprawie poradę prawną nie może podjąć się przeprowadzenia mediacji z uwagi na fakt, iż w świetle prawa nie jest uznany za osobę neutralną.
Mediator w Punktach Nieodpłatnej Pomocy Prawnej Poradnictwa Obywatelskiego i Mediacji nie może podjąć spraw, w których sąd lub inny organ wydał postanowienie o skierowaniu sprawy do mediacji lub postępowania mediacyjnego. Z mediacji jako polubownej formy rozwiązywania
konfliktów można skorzystać na każdym etapie postępowania sądowego do momentu wydania prawomocnego wyroku w sprawie. Jednakże wówczas mediacje nie odbywają się w Punktach Nieodpłatnej Pomocy Prawnej.
Mediator nie może podjąć spraw w których zachodzi uzasadnione podejrzenie, że w relacji stron występuje przemoc.
1. Koszty postępowania sądowego są zwykle wysokim obciążeniem dla budżetu domowego;
2. Proces sądowy jest sformalizowany, przebiega w ściśle określony sposób;
3. Proces sądowy jest zwykle długotrwały od kilku miesięcy do kilku lat;
4. Ciężar dowodowy leży po stronie osoby składającej wniosek do sądu;
5. Sąd rozstrzyga na podstawie przedstawionych dowodów w sprawie, nie będzie proponował możliwych rozwiązań;
6. Zgodnie z zasadą niezawisłości wyda wyrok w sprawie;
7. Każde zeznanie zostanie utrwalone w trakcie rozprawy, należy od razu przedstawić argumenty i poprzeć je dowodami;
8. Ostateczne koszty sądowe będzie można określić na końcu procesu;
9. Strona przegrana dodatkowo będzie musiała pokryć koszty, o które wystąpi przeciwnik procesowy.
1. Możliwa do zastosowania zarówno na etapie przedsądowym (np. : w PNPP PO i Mediacji) jak i w toku postępowania sądowego do momentu wydania prawomocnego wyroku w sprawie;
2. Możliwa do zastosowania bez konieczności ponoszenia kosztów w PNPP PO i mediacji;
3. Na etapie toczącego się postępowania sadowego relatywnie niski koszt skracający znacznie przebieg postępowania;
4. Skuteczna – przerywa bieg terminów przedawnienia;
5. Posiada moc prawną równą wyrokowi sądowemu – można jej nadać klauzulę wykonalności;
6. Efektywna – każda ze stron sporu ma wpływ na treść ugody – daje możliwość współdecydowania o realizacji własnych praw i obowiązków;
7. Nie generuje przegranych – pozwala współdecydować – strony mogą również wspólnie ponosić stosunkowo niewielkie (w porównaniu z procesem sadowym koszty);
8. Zdecydowanie krótszy przebieg w porównaniu z procesem sądowym, w zasadzie natychmiastowy efekt;
9. Poufna – tajność przebiegu jest chroniona prawnie, mediatora obowiązuje tajemnica zawodowa;
10. Przejrzysta – strony mogą otwarcie się wypowiadać, przebieg mediacji jest odformalizowany w dyskretnej atmosferze.
~opracowanie autorstwa pani Anny Cembrzyńskiej posiadającej uprawnienia mediatora.